czwartek, 3 stycznia 2013

Wiersze i rysunki

Niczego godnego uznania nie napisałam
Ostatnimi czasy zarzuciłam
wierszy hurtowe tworzenie
Poszło na czas jakiś w odstawkę

I choć w życiu chwil parę miałam
Obfitujących w troski i smutki
I choć materiał gotowy do obróbki
i białe kartki i miękkie ołówki
Wspomnienia jak piosnki nuciłam

A we mnie uczuciowe otępienie.
Biorę na twórczy blok zatem poprawkę
Bo dusza cierpieniami przez lata nasiąka
jak gąbka wodą, do wyżymania
I gdy brakuje bodźca by zrzucić balast
Widząc swój żywot w czyichś ramionach
Samotność jest nie do wytrzymania


By zechcieć zaczerpnąć haust powietrza
Siły, wiary bez miary i ochoty na życie
Daje mi muzyka, dostałam ją w prezencie
Spijam słowa z ust autorki
Łykam jak wodę wszystkie dźwięki
Może już wyjdę niebawem na prostą
Ominę bariery na emocjonalnym zakręcie

Ktoś schroni mnie w ramionach,ucałuje
Gwałtownym gestem ukróci me męki
Tonąc w bezmiaru mych ocząt błękicie



Zamknął niebieskie oczy
Opadły pod ciężarem dnia
Powieki
Niczym kurtyna
W błękicie oczu tańczy
Smukłej postury dziewczyna
Różane lico
subtelny zdobi uśmiech
Ten obraz
w pamięci niech
Zachowa się na wieków wieki
Wymyślił ją sobie
ulepił z pragnień gorącego uczucia
Palcami
Trwa w poczuciu że nadejdzie dzień
wypełniony z niąspotkaniami
Ujrzał przypadkiem
Jej oblicze w oknie tramwaju
Przelotnie
Czyż to był wyraźny znak?
Nie pozwoli jej odejść
to nie iluzja
to fakt
Prawdziwa z krwi i kości
zesłana z pragnień raju
W realnym życiu wtem
zamieszka, zagości

Her private space without a man
is an empty world.
„I need a warmth to live”- she told
All she wants is human strong embrace
Kissing his lips, touching his face
And when the morning comes
Laying by his side in in their own bed
Just stop the time, to listen into his silent breath
She’s not in the mood, when he goes
That man is the only secure that she knows
Alone at home, she’s waiting for a sign
But phone doesn’t ring- it isn’t fine
Crying all night long, teardrops are falling down
can not  sleep,roller coaster of bad thoughts
is twisting around
she’s talkin to herself,
when she’s lookin at cellphone
Honey, stop acting like a child!
Call me, I’m so nervous, don’t be wild!
Girl! Being sad is useless
and  brings absolutely nothing
‘Coz every time he comes back,
brings you much of happiness
he really loves you
Deep,strong  and true

He deserves for her love ,it’s evident
To explore with a girla new common land
She doesn’t wanna hurt him and feel fear
One promise: when she’ll need his arm he’ll be near
To be with that baby, giving her warmth, hope, faith
Fighting with adversity they say never is not too late
Butterflies in her stomach exiting and so cool
And a question,which sounds is she a crazy fool?
Sadness, tiredness and powerless he is breakdown
That girl should just leave his town
Take with herself much time to think many tears to cry
It will be good, it will be fine
‘coz it’s not goodbye
Give her a reason to live
give an oxygene to breathe
Strong embrace, kisses and many things
which she desperately needs
Boy! Believe or not, but if you want that woman really could be yours
Make one step and go ahead
it’s your life, it’s your choice

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz